Niezależnie od tego czy masz
maleńką szafę czy osobne pomieszczenie, Twoje ubrania zasługują na szacunek.
Dbaj o nie, pierz tak często jak tego potrzebują, prasuj, układaj i zadbaj o
to, by wszystko miało swoje miejsce. Dzięki temu, że odzyskasz kontrolę nad
swoją szafą, uda Ci się nadać jakości Twojemu życiu. Jak? Unikniesz ciągłych
stwierdzeń „nie mam co na siebie włożyć”, „o, nie miałam pojęcia o istnieniu
tej rzeczy” czy „nic do siebie nie pasuje”. Dlaczego? Bo Twoje ubrania będą
tworzyły harmonijną całość i nic już nie zginie na dnie szafy.
Na początku musisz zrobić
generalne sprzątanie. Będzie to wymagało sporo czasu, jednak naprawdę warto.
Wyciągnij wszystko, co masz w szafie.
1. SELEKCJA. Oceń stan, jakość materiału i wykonania. Wszystko to,
co już nie nadaje się do noszenia wyrzuć lub oddaj do recyklingu. Jeśli nie
jesteś pewna, odłóż na bok, wraz z ubraniami, które na pewno chcesz zostawić, ważne
by nie zastanawiać się zbyt długo.
2. MIERZENIE. Ważne, żeby znaleźć pomieszczenie z dobrym
oświetleniem i dużym lustrem, tak by widać było całą sylwetkę. Poczuj się
jakbyś była w sklepie i przymierzała nowe ubrania. Zostaw tylko te, w których
czujesz się naprawdę dobrze. Jeśli masz problem z oceną czy coś do Ciebie
pasuje czy nie, poproś zaufaną Ci osobę o pomoc, osobom trzecim często łatwiej
jest wyrazić obiektywną opinię. Kieruj się zasadą użyteczności i odpowiedniego
fasonu do Twojej figury. Co z tego, że coś jest ładne, skoro deformuje Twoją
sylwetkę lub uwypukla wszystkie jej niedoskonałości? Te rzeczy, które pomyślnie
przeszły selekcję, zostaną w Twojej szafie, resztę oddaj lub sprzedaj. Naprawdę
nie są już Ci potrzebne. Bez żadnych sentymentów i założeń typu „a może kiedyś
mi się przyda” lub „to będzie mój strój domowy”. Wierz mi, do tej pory nie
miałaś pojęcia o większości tych rzeczy, nie nosiłaś ich i na pewno już ich nie
założysz, a tylko zajmują przestrzeń.
3. SEGREGACJA. Metod jest wiele, ale tak naprawdę musisz opracować
swoją własną. Może być to podział wg rodzaju ubrań, wg kolorów czy gotowe
zestawy do wykorzystania na różne okazje. System musi odpowiadać Twoim
potrzebom, a jeśli nie jesteś pewna wypróbuj wszystkie po kolei aż znajdziesz
tę najlepszą.
4. LISTA ZAKUPÓW. Gdy już pozbyłaś się części ubrań i zostawiłaś
tylko te, które podkreślają Twoje walory i sprawiają, że czujesz się jak milion
dolarów, warto zastanowić się jakich ubrań zawsze brakowało Ci przy
kompletowaniu strojów, czy posiadasz wszystkie niezbędne elementy typu mała
czarna, biała koszula czy dobrze skrojona marynarka i systematycznie realizować
zakupy z tej listy.
5. BĄDŹ SOBIE WIERNA. By nadać jakości swojej garderobie musisz
zmienić swoje nastawienie do zakupów, zrozumieć zasadę „mniej znaczy więcej” i
nie poddawać się chwilowym zachciankom. Wiele z nas kupuje pod wpływem złego
humoru czy przypadkowej wizyty w centrum handlowym, ale warto zastanowić się
czy te nabytki naprawdę wpływają na jakość naszego życia czy raczej są powodem
późniejszych wyrzutów sumienia. Kupuj z rozumem i umiarem, tylko to, czego
naprawdę potrzebujesz i co pasuje do reszty garderoby. Dzięki tej harmonii
unikniesz dylematów typu „buty nie pasują do sukienki, torebka do butów a
płaszcz mógłby być dłuższy, czyli znów nie mam się w co ubrać!”.
Wszystkie zachwyty nad zdjęciami
idealnej garderoby tak naprawdę ograniczają się do dwóch aspektów, porządku i pięknych
ubrań. Ty też możesz to osiągnąć, zastosuj zasady i nadaj nowy wymiar
codzienności.
No comments:
Post a Comment